Studia z dietetyki w Warszawie

[verona]

Hej wszystkim Planuje od pazdziernika iść na dietetykę. Na jakich uczelniach w Warszawie warto studiowac ten kierunek ? Mam już co prawda kilka uczelni na oku ( prywatnych ) ale jestem też ciekawa Waszych opinii. Z góry dzięki za informacje

[evelajna]

a jakie uczelnie masz na oku ? Ja jestem na podobnym etapie co Ty i złożyłam papiery na MUM ( Mazowiecka Uczelnia Medyczna). Moja siostra studiowała tu pielęgniarstwo wiec na temat samej szkoły co nieco wiem. Kierunek rusza u nich dopiero od pazdziernika.

[verona]

Mum to nowa nazwa dawnej Wyższej Szkoły Mazowieckiej prawda? Jesli tak to jest to jedna z uczelni na mojej liście ( nawet w top3 się znalazła heh). Fajnie, że się odezwałaś a napiszesz coś wiecej na temat samej uczelni ?

[reiva]

ja jestem po fizjoterapi na MUM i uczelnie jak najbardziej polecam. Fajni wykladowcy, nowocześnie wyposażone sale, ciekawe praktyki. Czesne też nie jest wygórowane a wręcz jak na warszawskie warunki bardzo rozsądne

[verona]

dzięki za informacje reiva W takim razie usze zadzwonić do dziekanatu i dopytać o szczegóły a potem tylko złożyć papiery i czekać na pazdziernik

[kaczmarek4]

Niezależnie od tego, czy zaoczne czy dzienne, pracę dyplomową trzeba napisać. A wiem z doświadczenia, że nie zawsze jest to łatwe zadanie. Na przykład takie kwestie jak analizy statystyczne były dla mnie bardzo trudne do wykonania. Dlatego polecam wizytę na stronie https://www.e-statystyka.com.pl/.

[reiva]

verona nie ma sprawy Daj znać koniecznie jak się uda już wszystkie formalności załatwić

[verona]

już dzwoniłam jak tylko wrócę z urlopu to na pewno się do nich przejadę by dopełnić wszystkich formalności raz jeszcze dziękuje za wszystkie informacje

[L0La123]

już dzwoniłam jak tylko wrócę z urlopu to na pewno się do nich przejadę by dopełnić wszystkich formalności raz jeszcze dziękuje za wszystkie informacje

I jak udało ci się zapisać? Czy zdecydowałaś się na inną uczelnię. Ja jestem z Warszawy

Szczerze to nie polecam tej uczelni, ponieważ wykładowcą, którzy tam uczą nie zależy na przekazaniu wiedzy i chcą tylko odbębnić swoje. Często nie zjawiają się na zajęciach. Sale wyglądają jak w podstawówce:) Ja sobie darowałam po pierwszym semestrze

[verona]

Tadam, papiery złożone już się nie mogę doczekać października Byłam już 2 czy 3 razy w dziekanacie i póki co sama uczelnia zrobiła na mnie mega pozytywne wrażenie. Co do nieobecności wykładowców na zajęciach to pierwsze słyszę.

[Inazuma]

Nierzadko widzi się coś takiego. Myślę, że wybór jest pod tym względem ogromny.