Różne

„Halówka” – triki, zasady, rozgrywki. Wszystko, co chciałbyś wiedzieć o piłce halowej

• Zakładki: 43


Nie ulega wątpliwości, że największą popularnością wśród sportów w Europie cieszy się piłka nożna. Słynne rozgrywki UEFA Champions League czy inne mecze na poziomie międzynarodowym z zapartym tchem śledzi każdego roku kilka milionów kibiców. Nie każdy wie, że poza tradycyjną piłką nożną, na boiskach rozgrywane są również pojedynki w piłce halowej. 

Popularna „halówka” to sport, który był stosunkowo często ćwiczony podczas zajęć wychowania fizycznego w szkołach. Jakie zasady nim rządzą i co sprawia, że dziś piłka nożna halowa cieszy się rosnącą popularnością wśród fanów dyscyplin drużynowych?

„Halówka” vs. tradycyjna piłka nożna. Główne różnice

Na początku warto zaznaczyć, że popularna „halówka” w rzeczywistości nosi nazwę futsal. Termin powstał z połączenia spolszczonego angielskiego słowa: foot – stopa oraz sal, nawiązującego do sali, hali sportowaej. Główne różnice pomiędzy tym sportem a tradycyjną piłką nożną dotyczą charakteru boiska, na którym rozgrywany jest mecz.

W przypadku futsalu zawodnicy grają pod dachem, a ich ruchy są ograniczane przez ściany sportowej hali. Całkiem inaczej jest w przypadku piłki nożnej, w przypadku której mecze odbywają się pod gołym niebem.

Kolejna różnica pomiędzy „halówką” i piłką nożną wnika z różnicy wymiarów boiska i bramek. Zarówno jeden, jak i drugi element jest mniejszy niż w przypadku piłki nożnej. Taka odmienność jest jednak skutecznie wykorzystywana przez trenerów piłkarskich. Podczas treningów wielu z nich decyduje się włączyć do planu elementy futsalu. Dzięki temu zawodnicy mogą pracować nad techniką i szybkością, a także trenować umiejętności dryblingu z piłką.

Mecz futsalu jest o ponad połowę krótszy niż rozgrywki piłki nożnej. W sumie składa się on z dwóch połów o długości 20 minut, rozdzielonych 15-minutową przerwą. Drużyny składają się z pięciu, a nie jedenastu – jak w przypadku tradycyjnej piłki nożnej, zawodników.

Kilka słów o historii piłki halowej

Pierwsze wzmianki o „halówce” pochodzą z lat 30. XX wieku. Wówczas nie była ona jednak oficjalną dyscypliną sportu, a jedynie propozycją rozrywki dla młodych fanów sportowej aktywności. Pierwszy oficjalny mecz odbył się w 1930 roku w Montevideo. Od tej chwili musiało jednak minąć jeszcze ponad 50 lat, aby środowisko sportowe w Polsce uznało futsal za oficjalną dyscyplinę.

Dziś „halówka” zyskała nie tylko popularność, ale nawet miano brazylijskiego sportu narodowego. To właśnie zawodnicy ze słonecznej Ameryki Południowej niemal co roku świętują tryumf na niewielkim boisku futsalowym. W Polsce funkcjonuje obecnie ekstraklasa, czyli liga na najwyższym poziomie. Regularnie wyłaniany jest również zespół zyskujący miano Mistrza Polski w futsalu.

„Halówka” – triki, które warto znać

Ponieważ gra w piłkę halową pomaga ćwiczyć szybkość i wytrzymałość, warto włączyć ją do codziennych treningów. W ten sposób nadarzy się również okazja do poznania kilku ciekawych trików. Jednym z pierwszych, jaki wyświetli się na liście najbardziej pożądanych, jeśli w wyszukiwarkę internetową wpiszemy hasło „Halówka – triki, które warto znać” jest odbicie piłki kolanem, a następnie stopą, w celu wyminięcia przeciwnika. Innym ciekawym trikiem jest zmylenie i ominięcie zawodnika innej drużyny, a w zdumienie wszystkich fanów „halówki” z pewnością wprawi podbicie piłki piętą, za plecami. Triki w piłce halowej można ćwiczyć nawet na niewielkie przestrzeni, a w doskonaleniu techniki pomoże pilna obserwacja filmików instruktażowych publikowanych w internecie.

Artykuł powstał we współpracy z portalem Surebety.pl.

comments icon0 komentarzy
0 komentarze
61 wyświetleń
bookmark icon

Napisz komentarz…

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *