Słowo „probiotyki” kojarzy się z lekami osłonowymi, które odbudowują florę jelitową. To jednak tylko kropla w morzu ich możliwości i tego, jak wiele mogą zrobić dla naszego ciała. Okazuje się, że probiotyki są niezastąpione w pielęgnacji skóry! Nie bez powodu są postrzegane jako przyszłość kosmetologii. Jakie korzyści odniesiesz, włączając je do swojej codziennej pielęgnacji?
Czym są probiotyki?
Słowo probiotyk wywodzi się z jęz. greckiego i oznacza pro bios, czyli dla życia. Nie bez powodu określamy zatem probiotyki potocznie jako tzw. dobre bakterie. To właśnie one tworzą mikroflorę, która jest w stanie ochronić skórę przed oddziaływaniem szkodliwych czynników. Ich właściwości immunologiczne wykorzystuje także kosmetologia.
Probiotyki – jak działają na skórę?
Probiotyki działają na powierzchni naskórka, gdzie hamują aktywność patogenów i intensyfikują syntezę substancji wzmacniających odporność skóry. Dodatkowo wykazują silne działanie regenerujące i kojące skórę. Ze względu na swoje doskonałe działanie pielęgnujące, probiotyki są doskonałym remedium na wiele problemów skórnych, takich jak:
– Trądzik pospolity i różowaty.
– Równoważenie sebum w pielęgnacji skóry tłustej i mieszanej.
– Redukcja stanów zapalnych spotykających cerę wrażliwą lub reaktywną.
– Wzmocnienie bariery ochronnej skóry.
– Cera wrażliwa, atopowa, alergiczna.
– Probiotyki minimalizują także powstawanie egzemy.
– Są doskonałe w profilaktyce anti-aging.
Jakie kosmetyki z probiotykami warto stosować?
Szukasz dobrych produktów do pielęgnacji twarzy, które zawierają probiotyki? Poznaj kosmetyki Korres! Linia Greek Yoghurt Probiotic Skin-Supplemen zawiera grecki jogurt, który jest źródłem wysokiej klasy probiotyków, które zapewniają natychmiastowe uczucie ukojenia i chłodzenia. Probiotyki odżywiają skórę i dzień po dniu poprawiają jej kondycję, wzmacniając odporność i chroniąc przed niszczeniem. W skład jogurtowej serii wchodzi m.in. odżywcze serum z probiotykami, jogurtowa maska do twarzy, krem na dzień i na noc oraz żel pod oczy z greckim jogurtem, oraz kofeiną.
Artykuł powstał przy współpracy z firmą Best Friends Forever
Fot. Shutterstock